Po co pasażerom linii lotniczych kocyk szczęścia❓
I co to jest efekt setnej małpy❓
Dwie książki… Dwa spojrzenia na marketing.

Marketing 4.0 i Marketing 5.0. to różne tematycznie książki.
Mają punkt styczny jakim jest spojrzenie na marketing „z lotu ptaka”.

Customer journey – jak z klienta zrobić orędownika❓

Marketing 4.0 opisuje proces przekształcenia konsumenta w orędownika. To książka, która przypadnie do gustu zarówno marketerowi, dyrektorowi sprzedaży jak i handlowcowi.

Philip Kotler wraz ze współautorami opisuje tu zmianę układu sił i „władzy”, która przechodzi w ręce klientów połączonych w społeczności.
Szczególnie zaciekawił mnie rozdział o nowej ścieżce klienta oraz o archetypach klienta i podziale Klientów na schematy (gałka, rybka, trąbka, lelek) w zależności od typowego zachowania klienta i charakterystyki branży.

Cytat:

W mediach społecznościowych reklamy nie mogą znacząco przeszkadzać klientom podczas konsumpcji treści. Na przykład reklama TrueView na Youtube może być pominięta po upływie pięciu sekund (wiem, że obecnie się to nie co zmieniło dodaje P.J) To zjawisko nazwaliśmy wyzwaniem pięciu sekund.

Marketing w czasach pandemii i świata cyfrowego czyli o książce Marketing 5.0

Kotler wraz ze współautorami przedstawił w tej książce wyzwania świata cyfrowego i strategie dla wspomaganego technologicznie marketingu, a także nowe bardzo ciekawe taktyki wykorzystujące technologię marketingową.

Ciekawym spostrzeżeniem jest to, że firmy w celu wypromowania interakcji cyfrowych w ramach firmy mogą go promować poprzez gratyfikacje, rabaty i promocje na platformach cyfrowych, a w ekstremalnych sytuacjach nawet zablokować tryb offline.

Cytaty:

W latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku naukowcy przeprowadzili eksperyment na wyspie Kojima. Regularnie rozrzucali na plaży słodkie ziemniaki dla małp. Pewnego dnia młoda małpka o imieniu Imo odkryła, że ziemniaki mają lepszy smak, jeśli wcześniej się je umyje. Imo zaczęła uczyć swoich kompanów i starszych członków rodziny higienicznych nawyków żywieniowych. Zmiana postępowała powoli. Jednak kiedy w końcu większość małp zaczęła stosować tę praktykę, reszta uznała to za nową normę postępowania. Zjawisko znane jest pod nazwą efektu setnej małpy. Chodzi tu o osiągnięcie masy krytycznej, by zaszła zmiana behawioralna. W podobny sposób młodsze pokolenia przecierają szlaki w ramach transformacji cyfrowej.

Bardzo ciekawym zagadnieniem jest kocyk szczęścia.

Linie lotnicze British Airways „eksperymentują” z rozpoznawaniem emocji u Klientów. Linie wprowadziły „koc szczęścia”, który zmienia kolor w zależności od nastroju pasażera w samolocie. Koc połączony jest z opaską na głowę, która monitoruje fale mózgowe i na tej podstawie ustala, czy pasażer jest zdenerwowany, czy też zrelaksowany. Ów eksperyment pomógł liniom lotniczym zrozumieć zmiany w nastroju w ciągu podróży – w czasie oglądania filmu, podczas posiłku, czy w śnie. Co najważniejsze, technologia pozwoliła załodze szybko identyfikować niezadowolonych lub zmartwionych pasażerów i podjąć działania, które sprawią, że poczuli się lepiej.

Przydałby się handlowcom podczas wizyt z Klientami taki kocyk, prawda❓

Zdjęcia kocyka szczęścia znajdziecie w komentarzu pod wpisem na moim profilu LinkedIN.

Co Twoim zdaniem jest kluczowe w działaniach marketingowych, aby skutecznie i regularnie pozyskiwać Klientów❓